Dziwiłem się aż do dziś. Na spacerze z Dianą napotkałem pierwszy raz grzyba jakiego z kilku metrów pomyliłem z kanią.
Oto on:
Kania wygląda tak:
Od góry i z daleka rzeczywiście bardzo podobne. Ale jest jedna charakterystyczna cecha kani. To ruchomy kołnierz!
Kołnierz w kani nigdy nie jest przyrośnięty to pieńka, jest ruchomy, a blaszki nie dochodzą do pnia (w niektórych muchomorach też nie dochodzą do pnia).
Zobaczcie sami jak wygląda przyrośnięty kołnierz w muchomorze:
W kani kołnierz daje się przesunąć i ma wyraźny brzeg niezrośnięty z pniem, a blaszki kończą się nie dochodząc do pnia:
Jeżeli nie czujecie się mocni w grzybach to nie zbierajcie grzybów blaszkowych (takich jak kania czy opieńki). Grzyby siatkowe (mające siateczkę czy gąbkę pod spodem) są bezpieczniejsze bo wśród nich nie występują w Polsce grzyby śmiertelnie trujące. Najwyżej się pochorujemy lub będą niesmaczne ale z życiem ujdziemy.
Grzyby blaszkowe są szczególnie niebezpieczne bo właśnie wśród nich występują te zabójcze dla człowieka.